Od Doliny Krzemowej na pole bitwy - jak AI i drony zmieniają globalny układ sił.

Od czołgów przełamujących linie frontu pod Cambrai w 1917 roku, przez internet zrodzony z zimnowojennego wyścigu technologicznego, aż po dzisiejsze pola bitew, gdzie drony i sztuczna inteligencja rysują nową mapę wojny — historia ludzkości to historia innowacji militarnych.

Wyobraź sobie Dolinę Krzemową lat 50-tych, nie jako kolebkę mediów społecznościowych, ale jako kuźnię oprogramowania dla samolotów szpiegowskich i chipów do pocisków manewrujących. Pomyśl o Ukrainie, gdzie masowa produkcja 4 milionów dronów rocznie tworzy nową rzeczywistość, w której pojedyncze batalie mogą być rozstrzygane jednym kliknięciem.

Za fasadą konfliktów toczy się dziś walka między gigantami przemysłu obronnego a nowymi graczami. Palantir, którego wartość wzrosła o 300% w 2024 roku, przebija wspólną kapitalizację reszty amerykańskiego sektora obronnego. Wyceniany na $28 miliardów Anduril pokonuje oferty Lockheeda czy Boeinga w przetargach Pentagonu, a Europejski Helsing wart 5 miliardów euro, tworzy precyzyjną masę" dronów bojowych. Czy to właśnie oni, start-upowi outsiderzy, kształtują przyszłość wojny?

Stoimy na progu rewolucji. Sztuczna inteligencja wkracza na pole bitwy, bezzałogowce zastępują żołnierzy, a technologie definiowane jako "dual-use" zacierają granicę między pokojem a wojną. Wszystko to w świecie, gdzie geopolityczny układ sił ponownie staje się multipolarny.

Witajcie w nowej erze innowacji wojskowych, gdzie pojedyncza technologia może zadecydować o losie całych państw.

Kontekst historyczny znaczenia innowacji wojskowych.

Od zarania dziejów wojna i technologia tworzyły nierozerwalny związek. Kto pierwszy wprowadzał innowacje na pole bitwy, ten zyskiwał przewagę, która nierzadko decydowała o losie całych cywilizacji. Należy podkreślić, że szereg technologii opracowanych pierwotnie dla sił zbrojnych miał z czasem wymierny wpływ na poprawę rozwoju ekonomicznego i dobrobytu społeczeństw. Można zatem powiedzieć o bliskiej relacji przypominającej nierzadko współzależność między rozwojem technologii wojskowych i cywilnych. Często losy pojedynczych bitew czy wojen były rozstrzygane poprzez odpowiednio szybkie użycie i adaptację innowacyjnej technologii, która utrudniała przeciwnikowi orientację na polu walki, wymuszając dostosowanie własnej taktyki.

Masowe użycie nowych technologii przy braku odpowiednich środków zwalczających często pozwalało na skrócenie trwania bitwy lub konfliktu, co przekładało się na zmniejszenie strat osobowych i materiałowych. Jednym z przykładów z historii XX w. jest brytyjska ofensywa pod Cambrai w listopadzie 1917 r. kiedy Brytyjczycy po raz pierwszy użyli czołgów na masową skalę, uzyskując ograniczone przełamanie na linii frontu. Z czasem stały się one jednym z najważniejszych atutów po stronie Ententy, która w 1918 r. dzięki nowemu podejściu do prowadzenia wojny manewrowej zdołała przełamać pat na froncie.

Czołgi okazały się rewolucją, która na zawsze zakończyła erę kawalerii- formacji dominującej na polach bitew przez tysiące lat. To klasyczny przykład jak jedna innowacja może całkowicie zmienić zasady gry. Wielka Wojna rozpoczęła wiele innych trendów w wojskowości, jak użycie broni chemicznej, która wywołała paniczne poszukiwanie stosownych środków ochronnych dla żołnierzy. Z historii pozimnowojennej przywołać można obie wojny w Zatoce Perskiej, gdzie siły koalicyjne, na czele z USA potwierdziły znaczenie przewagi informacyjnej uzyskanej dzięki nowym środkom rozpoznania. W ciągu całej historii wojskowości niezmiennym wyzwaniem przy wykorzystaniu nowej technologii było przełożenie sukcesu taktycznego na powodzenie strategiczne.

Analizując szerzej kontekst historyczny, w drugiej połowie XIX w. podczas rewolucji przemysłowej odnotowano znaczący postęp technologiczny, który udoskonalił środki transportu czy systemy łączności. Rozpowszechnienie się kolei czy wynalezienie telegrafu, zmieniły nie tylko światową gospodarkę, ale także sposób prowadzenia wojen. Wykorzystanie pary w procesach przemysłowych diametralnie zwiększyło także skalę produkcji wojskowej, co pomogło w zwiększaniu wielkości armii. Silnik parowy zakończył również erę żagla, zmieniając oblicze wojny na morzu, jak i handlu. Co ważne, konflikty często okazywały się katalizatorem rozwoju technologicznego, jak chociażby podczas amerykańskiej wojny domowej czy wojny krymskiej, która przyniosła przełomy także w obszarze medycyny.

Rewolucjonizując sposób przerzutu wojsk kolej wpłynęła na tempo postępów na poziomie operacyjnym, przyczyniając się do historycznych zwycięstw Prus Bismarcka w drugiej połowie XIX w. Prusacy zauważyli potencjał nowego środka transportu już w latach 40 XIX w. kiedy wykorzystali go do masowego przerzutu wojsk do Krakowa w celu stłumienia powstania. Przez kolejne dekady, aż do powszechnej motoryzacji sił zbrojnych transport kolejowy często determinował wręcz proces planowania operacyjnego, czego najlepszym przykładem jest niemiecki plan Schlieffena przed I Wojną Światową. Kolej pozostaje kluczowym elementem logistyki wojskowej po dzień dzisiejszy, co pokazuje wojna na Ukrainie i zależność obu armii od stałego dopływu sprzętu i amunicji.

Internet dzieckiem Zimnej Wojny

Ogółem na przestrzeni burzliwego XX w. dwa konflikty o skali światowej w połączeniu z napiętym okresem zimnej wojny stworzyły optymalne warunki do rozwoju technologii wojskowych. Potrzeby strategiczne państw bloku zachodniego pomogły w finansowaniu innowacji, które doprowadziły do rozpowszechnienia się komputerów osobistych i internetu, zapoczątkowanego w koordynowanym przez Pentagon projekcie ARPANET. Innym przykładem rewolucyjnej technologii, która udoskonaliła rozpoznanie i precyzję broni był GPS, który stanowił fundament amerykańskich sukcesów wojskowych w okresie pozimnowojennym.

Podsumowując, technologie wojskowe, poza zapewnieniem przewag operacyjnych z czasem mogą prowadzić do szerszej adaptacji danego rozwiązania w sferze cywilnej, co często prowadzi do dalszego udoskonalania poszczególnych aspektów technologii. Jednym z lepszych przykładów jest tutaj sektor komputerów osobistych czy półprzewodników, które przez dekady stanowiły o amerykańskiej supremacji technologicznej. Jeszcze w latach 50 XX w., u swego zarania, Dolina Krzemowa zajmowała się głównie produkcją oprogramowania zwiadowczego dla samolotów szpiegowskich czy chipów wykorzystywanych w pociskach manewrujących.

Poza wielomiliardowymi nakładami na przełomowe technologie, należy pamiętać o ciągłym ulepszaniu rozwiązań używanych od wielu dekad. Za dobry przykład może posłużyć tutaj przemysł kosmiczny i rakietowy, w którym duże nadzieje wiąże się z pociskami hipersonicznymi, które stanowią kolejny etap rozwoju broni precyzyjnej. Ta po raz pierwszy pojawiła się w formie rakietowej w trakcie II wojny światowej. Broń ta ostatecznie stała się symbolem i jednym z głównych elementów arsenału konwencjonalnego i strategicznego podczas zimnej wojny. Obecnie, największe mocarstwa wojskowe, na czele z Rosją, USA i Chinami prowadzą prace nad różnymi wariantami pocisków hipersonicznych. Podobnie sytuacja wygląda w kwestii zwalczania szerokiego spektrum środków napadu powietrznego, od wspomnianej broni hipersonicznej do dronów. W tej dziedzinie wyjątkowo duży potencjał posiada broń laserowa czy mikrofalowa, która jest wyraźnie tańszą alternatywą w stosunku do obecnych środków przeciwpowietrznych.

Jednak należy nie mieć złudzeń. W kontekście najbliższych lat wielkie znaczenie zarówno w sferze cywilnej, jak i wojskowej odegra postępująca autonomizacja pojazdów. Systemy bezzałogowe zrewolucjonizują pola walki, zastępując żołnierzy w najbardziej niebezpiecznych misjach, wprowadzając nowe sposoby rozpoznania czy służąc w formie samowystarczalnych i bardziej opłacalnych w użyciu środków ofensywnych. Drony, podobnie jak we współczesnych konfliktach będą używane zarówno w celach rozpoznawczych, jak i przy wsparciu ogniowym szczególnie na poziomie taktycznym, stanowiąc substytut lub dopełnienie innych tradycyjnych systemów, jak artyleria czy kosztowne pociski precyzyjne. Trend w kierunku powszechnej adaptacji bezzałogowców potwierdzają projekty pojazdów lotniczych i naziemnych nowej generacji, jak europejskie FCAS i MGCS wspieranych przez jednostki bezzałogowe, które zwiększą zarówno przeżywalność, jak i siłę ognia całych systemów.

AI w służbie wojska

W ślad za bezzałogowcami tj. hardwarem, pójdzie autonomiczny software tj. sztuczna inteligencja. Sztuczna inteligencja zmienia reguły gry. Pozwala tworzyć autonomiczne systemy uzbrojenia, które reagują szybciej niż człowiek i podejmują decyzje z precyzją nieosiągalną dla ludzkich operatorów. Rozwój AI ułatwi również autonomizację statków bezzałogowych i pozwoli na efektywniejsze namierzanie celów w warunkach zakłóceń czy opracowanie skuteczniejszych form amunicji krążącej np. w formie rojów dronów. Oczywiście pojawiają się pytania etyczne - czy powinniśmy pozwolić maszynom decydować o życiu i śmierci? To dylemat, który hamuje niektóre innowacje, ale presja wywierana przez konflikty takie jak wojna na Ukrainie nieustannie przesuwa te granice. Jednocześnie, przebieg obecnych konfliktów, jak wojna na Ukrainie wskazują na szybki postęp w tym obszarze wywołany głównie potrzebą improwizacji.

Sztuczna inteligencja może zostać wykorzystana także w zaawansowanych systemach monitorowania czy analizy danych, które są kluczowe w wykrywaniu zagrożeń, ocenie ryzyka i szybszego podejmowania decyzji w czasie rzeczywistym. Postępujący rozwój AI przyczynia się do powstawania nowoczesnych systemów dowodzenia i kontroli, które są kluczowe dla koordynacji działań wojskowych w erze operacji wielodomenowych. Innym obszarem, który powinien wyraźnie zyskać na rozwoju AI są symulatory wojskowe, które pozwolą ograniczyć eksploatację pojazdów i sprzętu wojskowego. Pośród wielu innych technologii, AI będzie kluczem do uzyskania przewagi technologicznej w przyszłych konfliktach, pozwalając na lepsze wykorzystanie sfery informacyjnej i efektywniejsze użycie środków ogniowych. Istotę tej technologii zauważają często sceptyczni wobec innowacji przedstawiciele tradycyjnego przemysłu zbrojeniowego. Szef Rheinmetall Armin Pappenger przyznał niedawno, że już w niedalekiej przyszłości AI będzie odgrywać ważną rolę szczególnie w procesie dowodzenia na polu walki, a także przy identyfikacji wrogich jednostek.

Wykorzystanie nowych technologii w wojnie rosyjsko-ukraińskiej

Ukraina stała się największym od dekad laboratorium innowacji wojskowych, gdzie w czasie rzeczywistym testowane są technologie, które jeszcze kilka lat temu wydawały się odległą przyszłością. Wojna rosyjsko-ukraińska stale ewoluuje, a adaptacja do zmieniających się warunków stanowi kluczowy warunek triumfu zarówno na poziomie taktycznym, jak i strategicznym. Najważniejsze dotychczasowe wnioski z wojny dotyczą rozpowszechnienia się zużywalnych i tanich w produkcji precyzyjnych środków napadu powietrznego i statków bezzałogowych o przeznaczeniu zwiadowczym i bojowym. To, co najbardziej szokuje obserwatorów konfliktu, to masowa produkcja dronów - Ukraina wytwarza ich do 4 milionów rocznie! I to nie państwowe koncerny zbrojeniowe stoją za tym sukcesem, ale sektor prywatny, który błyskawicznie zaadaptował się do potrzeb wojennych.

Inną ważną obserwacją jest znacząca poprawa jakości i wzrost ilości środków rozpoznania (ISR), które poważnie utrudniły koncentrację sił, szczególnie w przypadku jednostek opancerzonych, co w dużej mierze wyjaśnia pat utrzymujący się na wielu odcinkach frontu.

Wojna na Ukrainie to nie tylko walka fizyczna, ale także niewidoczna dla oka bitwa w przestrzeni elektromagnetycznej. Kto kontroluje fale radiowe, ten ma przewagę. Dlatego analitycy RUSI zauważają, że konflikt dowiódł jak duży wpływ na prowadzenie działań operacyjnych ma walka elektroniczna (EW) i z jaką trudnością wiąże się uzyskanie trwałej przewagi w sferze elektromagnetycznej. Jest to szczególnie widoczne przy użyciu dronów, które wymagają ciągłych aktualizacji. W oczy rzuca się także niska przeżywalność pojazdów opancerzonych i nieoceniona rola obrony przeciwlotniczej, nie tylko dla sił zbrojnych, ale także z perspektywy zachowania odporności i sprawnego funkcjonowania całej gospodarki. Dlatego tak ważnym wyzwaniem pozostaje zwalczanie tanich środków napadu powietrznego, jak drony czy amunicja krążąca w sposób, który obejmie wszystkie elementy infrastruktury krytycznej.

Tu, jak w przypadku wielu innych domen konfliktu, nieoceniony może okazać się sektor prywatny. Szereg rozwiązań wykorzystywanych wojskowo na Ukrainie zostało efektywnie wdrożonych właśnie dzięki zaangażowaniu komponentu cywilnego. Ważnym przykładem jest masowa produkcja dronów, która na Ukrainie ma wynosić nawet do 4 milionów sztuk w skali roku. Nie ulega wątpliwości, że wojna rosyjsko-ukraińska znacznie przyspieszyła rozwój technologii wojskowych, wymuszając adaptację sił zbrojnych i zapewniając tym samym korzystne warunki do testowania nowych rozwiązań. Konflikt okazał się również punktem zwrotnym dla wsparcia technologii obronnych poprzez diametralny przyrost wydatków obronnych wśród krajów Sojuszu i zainteresowanie ze strony rynku prywatnego.

Wyzwania przemysłu obronnego w erze innowacji cywilno-wojskowych. Rosnące znaczenie sektora defense-tech. Porównanie między USA a Europą

Bowiem należy mieć na uwadze, że przez ostatnie 3 dekady po zakończeniu zimnej wojny sektor zbrojeniowy cechował się wysoką koncentracją i zależnością od kontraktów państwowych. Symbolem nowej ery stała się tzw. „ostatnia wieczerza”, podczas której Amerykanie zdecydowali się na konsolidację sektora zbrojeniowego do zaledwie 5 podmiotów, tzw. „defense primes”. Dla porównania w latach 50 XX w. W Ameryce istniało ponad 50 przedsiębiorstw o porównywalnej skali. Spadek wydatków obronnych i niższa konkurencja wynikająca z gęstej sieci zależności i wieloletnich kontraktów wojskowych stworzyły wysokie bariery wejścia, które wprowadziły sektor obronny w stagnację, która według wielu uderzyła w tempo postępu technologicznego czy zdolność do adaptacji. Statystyki wydają się potwierdzać to zjawisko - Lockheed Martin, General Dynamics, RTX i Northrop Grumman znajdują się w czołowej 10 prywatnych beneficjentów amerykańskich wydatków publicznych. W sumie, 5 największych amerykańskich firm wojskowych otrzymuje corocznie niemal 300 mld USD z samego Pentagonu, zarówno na Badania i Rozwój (B&R), jak i w ramach podpisanych kontraktów. Jednocześnie, według szacunków, defense primes uzyskują ponad 85% środków Pentagonu przeznaczonych dla firm z sektora. Innym problemem była trudność przystosowania się do nowych realiów po rozpadzie ZSRR i wynikającej z tego zmianie potrzeb operacyjnych państw Sojuszu Północnoatlantyckiego w kierunku misji ekspedycyjnych.

Flagowym przykładem wieloletniego kontraktu wojskowego Pentagonu cechującego się chronicznym przesuwaniem terminów i wzrostem kosztów jest program myśliwca 5 generacji F-35, który rozpoczął się jeszcze w 1990 r. Cały projekt w sumie został opóźniony o 10 lat i na przestrzeni całego użytkowania myśliwców ma kosztować Pentagon nawet 2 bln USD. Przy okazji warto nadmienić, że F-35 odpowiada za około 1\4 przychodów Lockheeda. Porównywalnym przykładem jest zamówienie na 100 bombowców stealth nowej generacji B-21, które według szacunków ma kosztować amerykańskiego podatnika aż 200 mld USD.

System jednak nie znosi próżni i na żyznym podłożu, prężnego sektora venture capital, wielkiej piątce rośnie silna konkurencja. Symbolem fali innowacji, mającej skruszyć obecny status quo w sektorze obronnym jest amerykański Palantir, który działalność rozpoczął w 2004 r. na fali wojen z terrorem. Co ciekawe, CIA przez wiele lat było głównym klientem i jednocześnie inwestorem Palantira, poprzez swój fundusz technologiczny In-Q-Tel. Co właściwie robi Palantir? Mówiąc najprościej - widzi wzorce tam, gdzie ludzki umysł dostrzega tylko chaos. Główne zastosowanie przełomowego software’u amerykańskiej firmy dotyczy efektywniejszej agregacji danych w organizacjach, w jednej zintegrowanej platformie. Programy Palantira opierają się przede wszystkim na ontologii danych, a więc modelowaniu i tworzeniu systemów wiedzy, zarządzaniu informacją i projektowaniem interaktywnych systemów w organizacjach. Do tego firma opracowuje technologię cyfrowych bliźniaków (digital twins), która posiada zastosowanie w większości sektorów gospodarki, szczególnie w przemyśle. Technologie Palantira znajdują szerokie zastosowanie poza systemami wojskowymi, czego dowodem jest współpraca przy optymalizacji brytyjskiego NFZtu NHS w trakcie pandemii Covid.

Ponadto, firma dostarcza swoje usługi w sektorze automotive, finansowym czy energetycznym. Przykładowo, BP wykorzystuje software do zarządzania zasobami surowców i wydobyciem ropy ze złóż offshore. Obecnie, sektor komercyjny odpowiada za niemal połowę przychodów firmy. Podwójne wykorzystanie technologii sprawiło, że spółka opracowała 2 odrębne systemy operacyjne, dla sektora publicznego i prywatnego. Od wielu lat Palantir blisko współpracuje z amerykańskimi agencjami wywiadowczymi, jak CIA, NSA czy FBI, a także siłami specjalnymi. Co ważne, Palantir nie sprzedaje swoich produktów do Chin czy klientom pochodzących z krajów uznawanych za geopolitycznych rywali USA. Po latach funkcjonowania z dala od świateł reflektorów w 2024 r, w dużej mierze na fali wygranej Donalda Trumpa wycena spółki poszybowała o ponad 300%, przebijając wspólną kapitalizację reszty sektora obronnego w USA. Wyjątkowość tej sytuacji potwierdza fakt, że przez 46 poprzednich lat żadna spółka zbrojeniowa nie dołączyła do indeksu S&P 500. Do tego warto dodać, że założyciel Alex Karp częściej niż w przypadku innych spółek technologicznych podkreśla znaczenie kultury organizacyjnej i misji Palantira opartej na patriotyzmie i wspieraniu sił zbrojnych, zarówno w czasach pokoju i wojny.

Innym amerykańskim success story jest błyskawiczny rozwój Andurila odpowiedzialnego za tworzenie systemów oprogramowania i statków bezzałogowych dla wojska. W 2025 r. firma planuje zebrać 2,5 mld USD przy wycenie 28 mld USD. W ostatnim czasie start-up rozszerzył swój biznes o produkcję napędów rakietowych. Ponadto, pracuje też nad projektem okrętów autonomicznych dla Australii i rozważa budowę fabryki dronów w Wielkiej Brytanii. Pokazuje to zatem, że duże kontrakty wojskowe nie są już wyłącznie domeną największych firm w sektorze.

Pentagon dostrzega wartość sektora prywatnego i jednocześnie próbuje dostosować się do nowego pola walki poprzez opracowanie asymetrycznych zdolności i masową digitalizację systemów wojskowych. Zmianę podejścia pokazują między innymi plany zamówień US Marines czy marynarki wojennej, które stawiają na większe rozproszenie sił i rezygnację z ciężkich i kosztownych jednostek, jak czołgi czy krążowniki. Trend ten widać w niektórych programach wojskowych Pentagonu, jak Replicator, dotyczący rojów dronów. Do tej pory już ponad 500 firm wzięło udział w programie, a 30 otrzymało kontrakty. Co ważne, nawet 75% zaangażowanych spółek dostarczających komponenty operuje w sektorach cywilnych. Z kolei w domenie lądowej US Army decyduje się między innymi na zakup innowacyjnych rozwiązań antydronowych, w postaci broni mikrofalowej tworzonej przez Epirusa.

Zmienność w potrzebach wojskowych i wynikająca z tego skala wyzwań stojących przed sektorem zbrojeniowym od dekad promowała współpracę i fuzję technologii od etapu opracowywania nowych systemów, do masowej produkcji i procesu wdrażania do sił zbrojnych. W ostatnich latach fala współpracy, także między mniejszymi graczami jest pochodną rosnącej digitalizacji pola walki i diametralnym przyspieszeniu tempa innowacji, na co wskazuje chociażby wojna rosyjsko-ukraińska. W USA, długo zdominowanym przez oligopol największych spółek zbrojeniowych również zaobserwować można nowy trend w wymiarze partnerstw przemysłowych. Jednym z ważniejszych przykładów jest współpraca między Andurilem i General Dynamics, które wspólnie wygrały kontrakt na opracowanie i produkcję nowych statków bezzałogowych w ramach programu pojazdów bezzałogowych dla US Air Force (mowa tu o Collaborative Combat Aircraft), pokonując oferty Lockheed-Martina czy Boeinga. Drony mają być wykorzystane wspólnie z myśliwcem nowej generacji NGAD.

Poza wspomnianym kontraktem Anduril zawarł również umowę z Open AI, w celu usprawnienia technologii antydronowych. Z kolei Palantir zdecydował się na współpracę z kolejnym start-upem Shield-AI, które dotyczy wspólnych systemów dowodzenia i kontroli (C2), a także rozwoju autonomii statków bezzałogowych. Nowe rozwiązania będą wykorzystywały przełomowy system operacyjny opracowany przez Palantira wraz z technologią sztucznej inteligencji od Shield AI. Palantir zdecydował się również na integrację swojej technologii w produktach Andurila.

Dlatego amerykańskie spółki defense-tech na czele z Palantirem, SpaceX i Andurilem planują założenie konsorcjum mającego ułatwić otrzymywanie kontraktów wojskowych, starając się ograniczyć pozycję 5 dominujących firm zbrojeniowych, które od lat 90 XX w. odpowiadały za znaczną większość zamówień Pentagonu. W czerwcu 2024 r. Palantir, wraz z 11 innymi spółkami i inwestorami wysłał list otwarty do Pentagonu, nawołując do wspierania prywatnych przedsiębiorstw, zabiegających o kontrakty wojskowe. Patrząc z szerszej perspektywy, Palantir uważa się za głównego orędownika reformy systemu zamówień wojskowych i struktury całego sektora zbrojeniowego. Nawiązując do reformacji Marcina Lutra Palantir opublikował własne tezy reformacji obronnej w USA, służące za swoisty manifest organizacji. W dokumencie podkreślono negatywny wpływ konsolidacji sektora uzależnionego od kontraktów z jednego źródła. Dokonano także porównania obecnej sytuacji z okresem zimnej wojny, gdy lwia część budżetu obronnego wędrowała do przedsiębiorstw operujących zarówno na rynku cywilnym, jak i wojskowym.

Co ciekawe w Chinach, w których popularny jest tzw. Model podwójnej cyrkulacji i fuzji cywilno-wojskowej firmy zbrojeniowe uzyskują nawet do 40% przychodów z sektorów cywilnych. Rezygnacja ze wspierania komercyjnych technologii wywołała stagnację w sektorze i zdaniem wielu marnotrawstwo środków publicznych. Głównym winowajcą miały być kontrakty typu cost-plus, które nie narzucają konkretnych terminów, nie stwarzając tym samym zachęt do zwiększania efektywności czy szybszego ukończenia projektów. Wizja Palantira jest dzielona przez L3Harris Technologies, a więc jednego z większych producentów uzbrojenia w USA. Firmy zawarły partnerstwo strategiczne, wzywając do reformy procedury zamówień przez Pentagon. Uwagę zwrócono szczególnie na potrzebę ułatwienia procesu raportowania i organizacji wspólnych zamówień z innymi firmami.

Postulaty te, przynajmniej w teorii są podzielane przez nową administrację. Sekretarz Obrony Pete Hegseth w jednej z pierwszych wypowiedzi zwrócił się bezpośrednio do Doliny Krzemowej, apelując o wsparcie technologii obronnych. Jego zdaniem to właśnie przewaga technologiczna ma stanowić główne źródło konkurencyjności amerykańskich producentów. Poza tradycyjnymi firmami, jak RTX, Boeing czy Lockheed Martin czy start-upami, kontrakty Pentagonu coraz częściej są przyznawane gigantom technologicznym, jak Amazon, Google, Microsoft czy Oracle. Przykładowo, ten ostatni ma zająć się dostawą gogli AR i budową infrastruktury w chmurze dla Pentagonu. Pokazuje to, że rosnące budżety obronne zwracają uwagę spółek skupionych przede wszystkim na technologiach cywilnych. Poważną przeszkodą na drodze reform może być Kongres, którego zgoda jest wymagana przy zmianie planów budżetowych. Od lat jego przedstawiciele optowali za utrzymaniem status quo z uwagi na chęć ochrony produkcji przemysłowej w poszczególnych stanach, które są uzależnione od wieloletnich kontraktów wojskowych.

Ciekawie jest także po drugiej stronie Atlentyku. Jednak w Europie tradycyjnie problemem jest rynek podwyższonego ryzyka. Dlatego jedynym europejskim jednorożcem (spółką o wartości co najmniej 1 mld USD) w sektorze technologii obronnych jest niemiecki Helsing, który w poprzednim roku zebrał 450 mln EUR na dalszy rozwój, osiągając wycenę 5 mld EUR. Warto zwrócić uwagę na strategiczne partnerstwo niemieckiej spółki zawarte z inną europejską perełką francuskim Mistralem, działającym w obszarze AI. Helsing jest również aktywny na Ukrainie, gdzie produkuje drony bojowe HX-2. Przy zasięgu 100 km i odporności na zakłócenia elektromagnetyczne HX-2 ma stanowić tańszą alternatywę dla pocisków precyzyjnych i artylerii rakietowej. Dzięki wykorzystaniu technologii na Ukrainie niemiecki start-up znacząco przyspieszył proces aktualizacji oprogramowania, które jest kluczowe dla skuteczności użycia dronów.

CEO Torsten Reil otwarcie mówi o wizji stworzenia “precyzyjnej masy” dronów bojowych. Na samej Ukrainie niemiecki producent zobowiązał się do dostarczenia 6,000 statków bezzałogowych. Z kolei w domenie morskiej Helsing ma ambicje zastąpienia fregat dronami nawodnymi (USV), które przez wiele miesięcy święciły sukcesy na Morzu Czarnym, w efekcie niwelując rosyjską przewagę w postaci dużych okrętów nawodnych. Inne interesujące przykłady start-upów to francuski Comand AI, zajmujący się tworzeniem platform dowodzenia C2, czy niemiecki ARX Robotics. Większość firm skupia się na tworzeniu oprogramowania do dronów, metod ich zwalczania, jak i nowych rozwiązań AI w systemach dowodzenia bądź przy analizie danych wojskowych.

Interesujący jest też obszar robotyki, która poza samym polem walki ma duży potencjał transformacji procesów produkcyjnych. Ważnym projektem europejskim, który wymagał zaawansowanej współpracy przemysłowej jest koncepcja myśliwca nowej generacji Future Combat Air System (FCAS). Składający się z 7 odrębnych filarów technologicznych projekt zaangażował największe spółki zbrojeniowe w Europie, takie jak Airbus, Dassault Aviation czy hiszpańska Indra. Jednocześnie z uwagi na wykorzystanie nowych technologii program FCAS został poszerzony o niemieckiego Helsinga, który będzie odpowiedzialny za opracowanie technologii sztucznej inteligencji wykorzystywanej w myśliwcu. Przykład ten i rola jaką otrzymała niemiecka firma pokazuje rosnące znaczenie spółek defense-tech i wynikający z tego bezpośredni udział w projektach kierowanych przez największe podmioty w sektorze obronnym. Należy dodać, że jeszcze przed ostatnią rundą finansowania w 2022 r. Helsing podpisał strategiczne partnerstwo z niemieckim potentatem zbrojeniowym Rheinmetall.

Pomimo tych przykładów faktem jest, że Europa wciąż pozostaje w tyle jeśli chodzi o skalę finansowania start-upów. Zjawisko to dotyczy całego prywatnego rynku, zarówno Venture Capital, jak i Private Equity, które od lat stanowią o przewadze finansowej USA. W ostatnich latach w USA miało miejsce nawet 4x więcej rund finansowania i to o wyraźnie większej skali niż na Starym Kontynencie. Jeszcze w 2023 r. fundusze VC w Europie miały mieć do dyspozycji jedynie 3 mld EUR na inwestycje w obszarze defense-tech, czyli nawet 10-krotnie mniej niż w USA. Nie powinno zatem dziwić, że większość prosperujących europejskich startupów wymagających wsparcia liczonego w setkach milionów Euro podpisuje umowy z amerykańskimi, a nie europejskimi inwestorami.

Innowacja zasilana kapitałem

Niemniej ostatnie lata przyniosły akcelerację inwestycji w technologie obronne na całym świecie. Mckinsey & Company w swojej analizie podaje, że pomiędzy 2018 i 2023 r. w USA przeprowadzono ponad 800 nowych rund finansowania obejmujących spółki defense-tech. Dla porównania od 2011 do 2017 podobnych rund było niemal dwukrotnie mniej. Największy skok zanotowano w 2022 r., w dużej mierze w odpowiedzi na wybuch wojny Rosji z Ukrainą. W całym 2024 r. inwestycje w spółki defense-tech i dual-use wyniosły 31 mld USD, wzrastając o ponad ⅓ względem poprzedniego roku. Z całej sumy aż 12 mld skierowano do start-upów z sektora AI. Mimo wyraźnej przewagi Amerykanów, między 2018 a 2024 r., europejskie fundusze VC zwiększyły poziom finansowania spółek obronnych aż 5-krotnie. Według danych NIF i Dealroom’u inwestycje w europejskie spółki defense-tech wzrosły o 24% r\r w 2024 r. osiągając 5,2 mld USD. Co ważne, był to odwrotny trend w porównaniu do całego sektora VC w Europie, który w obliczu wysokich stóp procentowych zanotował spadek.

Tempo innowacji napędza również powstawanie coraz to nowych funduszy. Za przykład może posłużyć między innymi RTX Ventures od Raytheona, powiązany z CIA In-Q-Tel czy Lockheed Martin Ventures. W start-upy inwestują także największe amerykańskie fundusze VC, jak Andreessen Horowitz i Sequoia Capital, od dekad skupiona wyłącznie na technologiach przeznaczenia cywilnego. Flagowym przykładem jest inwestycja w Mach Industries, które zajmuje się produkcją pojazdów bezzałogowych napędzanych wodorem i rozwojem napędów hipersonicznych. Pomimo wczesnej fazy rozwoju firma buduje również własne samowystarczalne linie produkcyjne, zdobywając kontrakty od US Army.

Z kolei w Europie, zainteresowanie sektorem potwierdza powstanie francuskiego Airbus Ventures, nowego funduszu estońskiego SmartCap czy brytyjskiego Funduszu Strategicznego. Także w Polsce powstają plany utworzenia Polish Defence Fund, który skupi się na technologiach obronnych, jak i podwójnego wykorzystania, mających zastosowanie w innych sektorach gospodarki.

W Pentagonie rozwojem i promowaniem technologii wojskowych od niemal dekady zajmuje się Oddział Innowacji Obronnych (Defense Innovation Unit), który współpracuje blisko z sektorem prywatnym. W 2023 r. DIU został podporządkowany bezpośrednio pod Sekretarza Obrony, co istotnie poprawiło jego status, zmniejszając zależność od biurokracji Pentagonu. Budżet instytucji w 2024 r. wyniósł ponad 980 mln USD i do tej pory z sukcesem pośredniczył przy zawarciu ponad 400 kontraktów wojskowych. Przez wielu ekspertów jest on postrzegany za wzór instytucji państwowej wspierającej przedsiębiorstwa prywatne.

Natomiast z perspektywy relacji transatlantyckich, warto podkreślić, że również NATO nasiliło starania w tym obszarze, i to na długo przed wybuchem pełnoskalowej wojny na Ukrainie. Bowiem już w 2019 r. zidentyfikowano kluczowe technologie obronne i wdrożono odpowiednie strategie rozwoju. 2 lata później powstał akcelerator innowacji (DIANA), którego głównym celem jest wzmacnianie relacji sił zbrojnych z uczelniami i sektorem prywatnym, a także wspieranie start-upów. W ramach DIANY NATO zapewnia także infrastrukturę do testowania technologii. W 2023 r. uruchomiono NATO Innovation Fund - pierwszy wielonarodowy fundusz VC skupiony na technologiach obronnych. Misją NIF są strategiczne inwestycje w start-upy z sektora deep tech, wymagające większego wsparcia kapitałowego niż w przypadku tradycyjnych biznesów. Fundusz zarządza w sumie 1 mld EUR zebranego ze składek państw członkowskich i co ciekawe nie uzyskał wsparcia Stanów Zjednoczonych i Francji. Poza główną siedzibą w Amsterdamie, NIF posiada biuro min. W Warszawie. Od lipca 2024 r. trwa także implementacja mapy drogowej kooperacji między NATO a Ukrainą w obszarze innowacji wojskowych. Inicjatywa ta jest wspierana przez szereg europejskich koncernów zbrojeniowych i start-upów. Plan obejmuje między innymi program lessons learned czy umożliwianie eksperymentowania i testowania nowych technologii w warunkach bojowych. Bezpośrednie wsparcie otrzymuje też BRAVE 1, tj. centrum innowacji ukraińskiego MONu, które stanowi łącznik między przedsiębiorstwami, a jednostkami wojskowymi.

Poza działaniami w ramach Sojuszu, w Europie, największe gospodarki, jak Francja, czy Niemcy nieustannie wspierają własne startupy poprzez wykorzystanie państwowych funduszy rozwoju oferujących finansowanie w wysokości dziesiątek miliardów Euro. Inne uprzemysłowione kraje, jak UK czy Japonia postanowiły założyć nowe agencje innowacji wojskowych w celu lepszej integracji sił zbrojnych z sektorem prywatnym. Interesującym przykładem jest działający przy niemieckiej Bundeswehrze Cyber Innovation Hub umożliwiający testowanie technologii w jednostkach wojskowych przed etapem komercjalizacji i zdobyciem kontraktów wojskowych.

Pomimo tych starań po stronie instytucji, w europejskiej części NATO nakłady na B&R są wciąż wyjątkowo niskie i wynoszą średnio 5% budżetów obronnych, a zatem stosunkowo nawet 3-krotnie mniej niż w USA, gdzie w ostatnim roku na te cele przeznaczono ponad 150 mld USD, a więc 55% więcej niż 5 lat wcześniej. Wg. Jednego z raportów ekosystem innowacji obronnych w Europie potrzebowałby min. 5 lat na doścignięcie Ameryki. Wieloletni brak inwestycji uderzył również w zdolności produkcyjne, czego dobrym przykładem jest największa gospodarka UE, która pomimo rozwiniętej bazy przemysłowej jest w stanie produkować mniej niż 100 czołgów rocznie. Owszem budżety obronne w Europie nieprzerwanie rosną od 2014 roku, jednak wciąż są o ⅓ niższe niż na początku lat 90. Eksperci wskazują że poza zwiększeniem wielkości kontraktów wojskowych receptą mogłoby być aktywne wspieranie partnerstw publiczno-prywatnych, większa akceptacja fuzji i przejęć w sektorze, implementacja wspólnej strategii przemysłowej czy wspólne zamówienia.

Na tym ostatnim polu państwa europejskie zaczynają coraz ściślej kooperować - szczególnie te obawiające się Federacji Rosyjskiej. Finlandia, Dania, Szwecja i Norwegia postanowiły skonsolidować zakupy amunicji. Te same państwa, bez Norwegii, ale za to z udziałem Polski, Wielkiej Brytanii i Holandii rozważają natomiast ideę powołania ponadnarodowego banku, stworzonego specjalnie w celu wspólnego zakupu broni oraz cięcia kosztów zakupu. Według Politico ministrowie finansów tychże krajów w lutym potajemnie zebrali się by omówić tę kwestię na spotkaniu zorganizowanym przez polskie Ministerstwo Finansów.

Ponadto przez wiele lat, także po 2014 r. Istotną barierę w Europie stanowiły kwestie etyczne i te związane z ESG - czyli nawiązujące do środowiska, społeczeństwa i ładu korporacyjnego. Były one często używane przez europejskich inwestorów jako wymówka przeciwko wspieraniu technologii obronnych. W ostatnich miesiącach wiodące partie polityczne z Niemiec, Francji czy UK zapowiedziały reformę regulacji utrudniających inwestycje w obronność. Dane zebrane przez Financial Times wskazują, że nawet 60% funduszy w UE wciąż posiada wytyczne obejmujące zrównoważony rozwój i kwestie ochrony środowiska, które pośrednio uderzają w wielkość inwestycji w technologie obronne. Największymi przegranymi systemu przez lata były głównie małe przedsiębiorstwa i start-upy, które polegają na finansowaniu z rynków prywatnych. Tym samym jest to jedna z głównych przeszkód na drodze do transformacji europejskich sił zbrojnych.

I na koniec, co nie mniej istotne, nieodłącznym problemem UE jest silna fragmentaryzacja przemysłu i brak woli do wymiany technologicznej, którą tłumaczy głównie chęć podtrzymania przewag konkurencyjnych narodowych czempionów. Zjawisko to najlepiej potwierdzają liczby. Na Starym Kontynencie wciąż wykorzystuje się aż 62 typy pojazdów lądowych i 47 typów okrętów morskich. W obliczu wzrostu zapotrzebowania na uzbrojenie i amunicję szereg przedstawicieli europejskich spółek zbrojeniowych, jak Thales, Rheinmetall czy Airbus wezwało do konsolidacji sektora. Ostatnie miesiące przyniosły nowe zapowiedzi współpracy przemysłowej. Dobrym przykładem jest inicjatywa zrzeszająca Airbusa, Thalesa i Leonardo, która ma na celu umożliwienie konkurencji z amerykańskim SpaceX. Popularne stają się także przedsięwzięcia typu joint venture, gdzie przykładem może być projekt budowy dronów pomiędzy Leonardo a tureckim Baykarem, producentem dronów Bayraktar. Największym sukcesem Europy na tym polu pozostaje wciąż francusko-włosko-angielski koncern MBDA, zajmujący się przede wszystkim budową pocisków precyzyjnych, takich jak Storm Shadow czy Scalp. Innym problemem pozostaje zależność od importu uzbrojenia, który wynosi około 50% ogółu europejskich wydatków na zbrojenia. Aż ⅓ pieniędzy wydawana jest na sprzęt i technologię pochodzącą z USA, wliczając w to główne platformy bojowe, jak myśliwce czy systemy obrony przeciwlotniczej. Dość powiedzieć, że ponad połowa myśliwców w europejskich flotach pochodzi z Ameryki.

Podsumowanie

Od początku prowadzenia konfliktów, postęp technologiczny decydował o losie pojedynczych bitew, wojen, czy całych cywilizacji. Wykorzystanie innowacji wojskowych przez cały ciąg historii odgrywało niebagatelną rolę, wpływając na cykl powstawania i upadania mocarstw. Poleganie na przewadze technologicznej ponad liczebną niezmiennie cechowało zachodnie podejście do prowadzenia wojen (tzw. Western way of war) od połowy XX w. Obecnie, gdy globalny układ sił wchodzi w erę multipolarną, innowacje wojskowe stały się preferowanym sposobem rywalizacji mniejszych państw, poszukujących asymetrycznych środków walki, uderzających w potencjał, który od dekad stanowił fundament amerykańskiej hegemonii. Inną ważną dynamiką jest rosnąca współzależność pomiędzy postępem w technologiach cywilnych i wojskowych, które często uzupełniają się w nowych systemach na polu walki i nierzadko zacierają granicę między pokojem, a wojną.

Stoimy więc na rozdrożu historii, gdzie granice między technologiami cywilnymi i wojskowymi coraz bardziej się zacierają. Ta konwergencja nie jest przypadkowa – to efekt nowego podejścia do innowacji obronnych, w którym startupy technologiczne wypełniają lukę pozostawioną przez tradycyjne koncerny zbrojeniowe. Palantir, Anduril, Helsing i dziesiątki mniejszych graczy nie tylko zmieniają strukturę przemysłu obronnego, ale przede wszystkim radykalnie przekształcają samo pole bitwy. Ukraina stała się żywym laboratorium tych przemian, gdzie zweryfikowano skuteczność dronów, systemów rozpoznania i sztucznej inteligencji w warunkach realnego konfliktu.

Co szczególnie istotne – różnica między Europą a Ameryką w podejściu do finansowania wojskowych startupów może zadecydować o przyszłym układzie sił. Podczas gdy Pentagon aktywnie integruje nowe technologie, Europa wciąż zmaga się z fragmentaryzacją przemysłu i regulacjami, które hamują innowacje.

Historia uczy nas, że ci, którzy rozpoznają potencjał nowych technologii i skutecznie je wdrożą, zyskują przewagę nie tylko militarną, ale i ekonomiczną. Pytanie brzmi: kto lepiej zrozumie i wykorzysta tę nową falę transformacji cyfrowej w domenie wojskowej? Bo w erze, gdy algorytmy mogą decydować o wyniku konfliktów, a startupy detronizują zbrojeniowych gigantów, to właśnie umiejętność adaptacji staje się najcenniejszą walutą geopolitycznej gry.

Źródła:

  1. https://www.iwm.org.uk/history/how-the-battle-of-cambrai-changed-fighting-tactics-on-the-western-front
  2. https://www.iwm.org.uk/history/from-amiens-to-armistice-the-hundred-days-offensive
  3. https://www.nam.ac.uk/explore/cavalry-western-front
  4. https://warontherocks.com/2020/09/the-gulf-war-30-years-later-successes-failures-and-blind-spots/
  5. https://www.youtube.com/watch?v=Gaje5qD15AE&pp=ygUJI2F0aGlyYWtw
  6. https://www.rmg.co.uk/stories/topics/steam-power
  7. https://www.history.com/articles/abraham-lincoln-telegraph-civil-war
  8. https://mwi.westpoint.edu/from-prussia-with-love-the-origins-of-the-modern-profession-of-arms/
  9. https://www.amazon.pl/Iron-Blood-Military-History-German-Speaking/dp/0674987624
  10. https://www.iwm.org.uk/history/the-schlieffen-plan-explained
  11. https://warontherocks.com/2021/11/feeding-the-bear-a-closer-look-at-russian-army-logistics/
  12. https://www.allaboutcircuits.com/news/60-years-DARPA-technological-advancements-ARPANET-Atlas-robot/
  13. https://aerospace.org/article/brief-history-gps
  14. https://www.amazon.pl/Chip-War-Worlds-Critical-Technology/dp/1398504106
  15. https://www.rusi.org/explore-our-research/publications/rusi-newsbrief/hypersonic-weapons-fast-furiousand-futile
  16. httts://www.scientificamerican.com/article/new-microwave-weapons-could-defend-against-swarms-of-combat-drones/
  17. https://www.economist.com/science-and-technology/2025/03/12/ukraines-embrace-of-drone-warfare-has-paid-off
  18. https://archive.smallwarsjournal.com/jrnl/art/drones-are-not-artillery-yet
  19. https://www.ifri.org/en/studies/troubled-twins-fcas-and-mgcs-weapon-systems-and-franco-german-co-operation
  20. https://mwi.westpoint.edu/swarm-clouds-on-the-horizon-exploring-the-future-of-drone-swarm-proliferation/
  21. https://www.economist.com/briefing/2024/06/20/how-ai-is-changing-warfare
  22. https://sdi.ai/blog/military-training-simulation-software-ai/
  23. https://www.ft.com/content/fb9e27ba-e378-46b1-94d0-9b3eeb8dbd4e
  24. https://www.rusi.org/explore-our-research/publications/special-resources/stormbreak-fighting-through-russian-defences-ukraines-2023-offensive
  25. https://www.defensenews.com/pentagon/2024/10/17/as-ukraine-builds-better-drones-do-american-firms-still-have-a-role/
  26. https://www.defensenews.com/industry/2024/02/20/the-pentagon-wants-industry-to-transform-again-to-meet-demand-can-it/
  27. https://www.economist.com/business/2023/11/01/can-americas-weapons-makers-adapt-to-21st-century-warfare
  28. https://www.economist.com/business/2024/07/07/americas-giant-armsmakers-are-being-outgunned
  29. https://www.ft.com/content/4598afaf-8f1c-45b3-8e69-d4b246ebeb92
  30. https://www.palantir.com/docs/foundry/ontology/overview
  31. https://investors.palantir.com/news-details/2024/Palantir-and-bp-Agree-to-5-Year-Strategic-Relationship-With-New-AI-Capabilities/
  32. https://www.economist.com/leaders/2025/02/13/will-donald-trump-and-elon-musk-wreck-or-reform-the-pentagon
  33. https://www.economist.com/business/2025/02/13/defence-tech-is-blowing-up-silicon-valleys-beliefs
  34. https://www.youtube.com/watch?v=QdqHf71Tep0&ab_channel=TheFreePress
  35. https://www.cnbc.com/2025/02/07/anduril-in-talks-to-raise-money-at-28-billion-valuation.html
  36. https://breakingdefense.com/2024/04/andurils-aussie-drone-sub-one-year-early-and-on-budget-heads-to-production/
  37. https://www.bloomberg.com/news/articles/2025-03-21/anduril-mulls-uk-drone-factory-in-push-for-european-defense-budgets
  38. https://www.marines.mil/News/News-Display/Article/3509020/force-design-2030-acquisition-for-the-future-battlefield/
  39. https://www.atlanticcouncil.org/wp-content/uploads/2024/06/Distributed-Maritime-Operations-Solving-what-problems-and-seizing-which-opportunities.pdf
  40. https://www.diu.mil/replicator
  41. https://thedefensepost.com/2023/11/02/us-army-microwave-drone/
  42. https://www.airandspaceforces.com/cca-contract-winners-to-be-announced-imminently/
  43. https://www.anduril.com/article/anduril-partners-with-openai-to-advance-u-s-artificial-intelligence-leadership-and-protect-u-s/
  44. https://www.anduril.com/article/anduril-and-palantir-to-accelerate-ai-capabilities-for-national-security/
  45. https://www.ft.com/content/6cfdfe2b-6872-4963-bde8-dc6c43be5093
  46. https://www.18theses.com/
  47. https://www.l3harris.com/newsroom/editorial/2025/01/letter-leaders-doge
  48. https://www.ft.com/content/2a8a0211-fb00-4946-b83a-e5385c2abb88
  49. https://www.ft.com/content/6c21daac-1a07-4fe2-bd32-7237a8285717
  50. https://helsing.ai/fr/newsroom/helsing-et-mistral-annoncent-un-partenariat-strategique-dans-l-ia-de-defense
  51. https://helsing.ai/fr/hx-2
  52. https://www.economist.com/business/2025/02/13/could-a-german-startup-disrupt-europes-arms-industry
  53. https://www.ft.com/content/f6119e99-04d9-4d37-8d06-e226aeecf88a
  54. https://www.command.ai/
  55. https://www.arx-robotics.com/
  56. https://helsing.ai/fr/newsroom/helsing-commissioned-for-ai-backbone-in-fcas
  57. https://www.rheinmetall.com/en/media/news-watch/news/2022/2022-09-15_rheinmetall-and-helsing-partners-for-the-next-generation-of-armed-forces
  58. https://pitchbook.com/news/articles/how-do-us-european-vc-returns-compare
  59. https://lakestar.com/news/defence-report
  60. https://www.mckinsey.com/industries/aerospace-and-defense/our-insights/european-defense-tech-start-ups-in-it-for-the-long-run
  61. https://techcrunch.com/2025/02/24/three-years-on-europe-looks-to-ukraine-for-the-future-of-defense-tech/
  62. https://www.rtx.com/who-we-are/ventures
  63. https://a16z.com/securing-americas-future-how-technology-companies-and-washington-are-building-a-safer-world/
  64. https://www.sequoiacap.com/article/partnering-with-mach-a-new-generation-of-defense-technology/
  65. https://www.airbusventures.vc/
  66. https://smartcap.ee/defence-fund/
  67. https://www.british-business-bank.co.uk/for-financial-advisors/equity-finance/national-security-strategic-investment-fund
  68. https://www.gov.pl/web/obrona-narodowa/polish-defence-fund-wzmocni-innowacyjne-zdolnosci-obronne-rp
  69. https://pitchbook.com/news/reports/2024-vertical-snapshot-defense-tech-update
  70. https://www.diana.nato.int/
  71. https://www.nif.fund/
  72. https://www.nato.int/cps/em/natohq/official_texts_228255.htm
  73. https://brave1.gov.ua/en/
  74. https://www.cyberinnovationhub.de/en/
  75. https://www.mckinsey.com/industries/aerospace-and-defense/our-insights/creating-a-modernized-defense-technology-frontier
  76. https://milmag.pl/en/joint-ammunition-procurement-by-nordic-countries/#
  77. https://www.politico.eu/article/uk-eu-defense-fund-arms-investment-procurement/
  78. https://www.ft.com/content/f0bddcc0-2a99-4153-8510-613efc243d9d
  79. https://www.ft.com/content/f2d9046e-670a-45b2-bb06-6ca9feb4b809
  80. https://www.bloomberg.com/news/articles/2024-09-10/airbus-chief-calls-for-european-consolidation-in-defense-space
  81. https://www.reuters.com/business/aerospace-defense/airbus-thales-leonardo-ceos-discuss-satellite-merger-with-eu-antitrust-chief-2025-04-08/
  82. https://www.leonardo.com/en/press-release-detail/-/detail/06-03-2025-leonardo-and-baykar-sign-a-partnership-for-unmanned-technologies
  83. https://www.ft.com/content/3914c6b7-3f3f-4be8-8342-52f5fefa62f3
  84. https://www.economist.com/the-world-ahead/2024/11/20/conflict-is-driving-investment-in-european-defence-firms
  85. https://www.ft.com/content/1503a69e-13e4-4ee8-9d05-b9ce1f7cc89e